show video detail
Miałem koszmarne dzieciństwo, ale zostałem miliarderem
- Published_at:2019-07-26
- Category:People & Blogs
- Channel:PRAWDZIWE HISTORIE
- tags: Historie Animowane. Czas na opowieść. Prawdziwe historie życiowe. Richard Branson Virgin Records Virgin Airlines grupa Virgin historia sukcesu opowieść o sukcesie osiągnięcie dysleksja apodyktyczny miliardy miliarder biznesmen biznes pierwszy biznes smykałka do biznesu rozwój osobisty nie poddawaj się
- description: ★ NAPISALIŚCIE HISTORYJKĘ? WYŚLIJCIE JĄ NA: YT@TSP.COOL JEDEN Z NASZYCH LEKTORÓW JĄ PRZECZYTA, A ANIMATORZY ZMIENIĄ TEKST W CIEKAWĄ ANIMACJĘ! ★ Subskrybujcie PRAWDZIWE HISTORIE! Cześć wam! Chyba każdy nastolatek ma większe czy większe problemy z rodzicami, w szkole czy z kolegami. Wiem coś o tym. Wiem też, jaki wpływ te problemy mają na nasze życie. Ale ten wpływ wcale nie musi być negatywny, choć pewnie tak myślicie. Posłuchajcie, jak wyglądało moje nieidealne dzieciństwo, które nie zdołało mnie zniechęcić do osiągnięcia sukcesu. Urodziłem się w małym miasteczku pod Londynem w rodzinie jak każda inna w Anglii. Nie klepaliśmy biedy, ale czasami mieliśmy problemy finansowe. Rodzice zawsze mnie wspierali, szczególnie mama. Często mówiła, że od zawsze byłem wyjątkowy. Zauważyła, że miałem problemy z koordynacją ruchową i ze wzrokiem, kiedy byłem małym brzdącem. Gdy nieco urosłem, w ogóle nie rozumiałem cyfr i alfabetu. To nie miało najmniejszego sensu. Widząc to wszystko, lekarze zdiagnozowali u mnie dysleksję. Możecie sobie wyobrazić, jaką męką była dla mnie nauka w szkole. Mama robiła, co mogła, żeby mnie przygotować do życia i w ogóle, żebym był zaradny i niezależny. Ale, muszę przyznać, że z początku jej metody wychowawcze wyglądały na dziwne. Przykład: któregoś dnia jechaliśmy w odwiedziny do babci, która mieszkała w Devonie. Chyba musiałem być niegrzeczny albo za bardzo się wygłupiałem na tylnych siedzeniach, bo mama mnie ukarała. Kazała mi wysiąść z samochodu i samodzielnie dojść do babci. Pamiętam też pewien zimowy poranek. Padał śnieg i było zimno na dworze. Mama obudziła mnie z samego rana, dała rower i wysłała do kuzynostwa, które mieszkało od nas 80 km. Powiedziała, że było coś ważnego u nich do załatwienia. Dała mi jakiś prowiant – jabłko i kanapkę – i powiedziała, że będę musiał sobie jakoś sam zorganizować wodę. Trudno było jechać rowerem w tak mroźną pogodę. Całą drogę zastanawiałem się, za jakie grzechy miałem taką surową matkę. Moje szkolne lata pełne były udręki od tzw. prozy życia. W myśl jakiejś dziwnej tradycji rodzinnej, rodzice wysłali mnie do szkoły dla chłopców, w której nauczyciele mogli stosować kary cielesne według uznania. Jak łatwo się domyślić, nie byłem orłem w nauce. Nauczyciele dosłownie mieli mnie za największego głąba na świecie. Nienawidziłem faktu, że musiałem być w tej szkole. Zrozumiałem, że potrzebowałem czegoś więcej niż tylko ślęczenie nad książkami, więc kilka razy próbowałem założyć swój własny biznes. Najpierw spróbowałem szczęścia w sprzedaży choinek, ale to nie wypaliło, bo miałem problem z królikami. Postanowiłem założyć hodowlę papużek falistych i tata nawet zbudował dla nich odpowiednią klatkę. To był nieco druzgocący okres w moim życiu, ale nigdy nie wątpiłem, że w końcu osiągnę sukces. Ostatecznie rzuciłem szkołę w wieku 16 lat. Zdałem sobie sprawę, że nie miałem zamiaru marnować na nią życia. Odniosłem pierwszy sukces, który sprawił, że wkrótce stworzyłem swoje imperium. Zasubskrybuj nasze kanały: JASNA STRONA: https://goo.gl/T3WBw5 5-minutowe Sztuczki: https://goo.gl/6wuSmZ 5-MINUTOWE SZTUCZKI dla DZIECI: https://goo.gl/83L3re
ranked in date | views | likes | Comments | ranked in country (#position) |
---|---|---|---|---|
2019-07-27 | 152,617 | 10,937 | 1,644 | (,#10) |
2019-07-28 | 256,640 | 13,393 | 1,891 | (,#15) |
2019-07-29 | 296,709 | 14,311 | 1,980 | (,#25) |