show video detail
Zabrałam przez pomyłkę telefon chłopaka mamy. O.  Mój. Boże.
224K 11K 783 06:29
Zabrałam przez pomyłkę telefon chłopaka mamy. O. Mój. Boże.
  • Published_at:2019-11-06
  • Category:People & Blogs
  • Channel:PRAWDZIWE HISTORIE
  • tags: Historie Animowane. Czas na opowieść. Prawdziwe historie życiowe. chłopak rodzina matka ojciec bieda miłość różnica wieku chłopak matki smartfon sms wiadomości messenger
  • description: ★ CHCESZ PODZIELIĆ SIĘ JAKĄŚ HISTORIĄ? PRZEŚLIJ JĄ NA yt@tsp.cool PROFESJONALNY LEKTOR PODŁOŻY GŁOS, A ANIMATOR NA PODSTAWIE TEKSTU STWORZY FILMIK! ★ Subskrybujcie PRAWDZIWE HISTORIE! https://bit.ly/2J3Cdis Cześć! Nazywam się Rosemary i skończyłam 16 lat. Nie mam nic do ukrycia - opowiem wam historię, w której opiszę okropne zachowanie mojej mamy. Jestem pewna, że to się na niej zemści i mam nadzieję, że zrozumiecie moje trudne położenie. Jeszcze nie tak dawno mieszkałam z mamą w naszym wielkim domu, choć lata temu miałam pełną, szczęśliwą rodzinę. Wszystko zmieniło się jakieś pięć lat temu, gdy, krótko mówiąc, mama wyrzuciła tatę z domu. Cóż, nie mam zielonego pojęcia co za pijany amor w ogóle połączył tych dwoje! Mama zawsze była zaborczą kobietą. Jeśli ktoś się z nią nie zgadzał, oznaczało to tyle, że był w błędzie. Mój tata jest zupełnie inny - uprzejmy i troskliwy... zawsze słuchał i chętnie pomagał ludziom na wszelkie sposoby. Wolałabym mieszkać z moim tatą, ale wiecie... przyzwyczaiłam się do wysokiego standardu życia i wygody, a on... z punktu widzenia mojej matki, był mięczakiem, który nic nie osiągnął aż do dzisiaj, a ma już czterdzieści pięć lat. Wstyd to przyznać, ale w pewnym sensie mama miała rację. Gdy się rozwiedli, ojciec przeniósł się do biednej, podejrzanej dzielnicy, w której wynajmuje niewielkie mieszkanie. Ledwo mu starcza na tę dziurę, więc dzieli ją ze znajomym. Także mieszkanie z nim raczej nie wchodziło w grę. Im byłam starsza, tym mniej uwagi poświęcała mi mama. Myślała, że skoro jestem w stanie zrobić sobie obiad, uprać ciuchy i mieć dobre oceny w szkole, to jej matczyny obowiązek się kończy. Za to uczyła mnie dyscypliny i surowo karała za każde nieposłuszeństwo czy najmniejszą pomyłkę, więc w sumie brak zainteresowania z jej strony mi nie przeszkadzał. Choć czasami brakowało mi rozmów z nią, no wiecie, jak matka z córką. Każdego dnia robiłam sobie obiad i jadłam sama w pustej jadalni. Było mi smutno. Trudno się z nią żyło przez jej ciężki charakter, ale ta jej surowość wobec wszystkich, w tym wobec siebie samej, pozwoliła jej stać się tym, kim jest dzisiaj - odnoszącą sukcesy, samodzielną bizneswoman z własną firmą. Nie była duża, ale bardzo stabilna. Tak więc mama zawsze była zajęta, a to w pracy, a to na spotkaniach biznesowych ze znajomymi i kontrahentami. Z tego wszystkiego był jeden pożytek - zawsze miałam wysokie kieszonkowe, więc moje życie było całkiem znośne, aż pojawił się Dylan. Dylan był nowym chłopakiem mamy. Pierwszym, jakiego poznałam od kiedy rodzice się rozwiedli, co oznaczało, że to był raczej poważny związek. Wszystko wyglądało bardzo dziwne, bo raczej nie nazwalibyście ich zgraną parą. Widzicie, Dylan był jakieś 10 lat młodszy od mojej mamy i był typem faceta, który bardzo przywiązywał uwagę do swojego wyglądu - treningi na siłce, częste wizyty u fryzjera, żeby zawsze mieć idealnie przycięty zarost, droga woda kolońska, no czaicie. A moja mama, no, najpiękniejsza nie jest i wyglądała dokładnie na tyle lat, ile miała, czyli niemało. Więc razem sprawiali dziwne wrażenie. Ale w sumie to pomyślałam, że nawet fajnie by było, gdyby mamie znowu się poszczęściło w życiu osobistym. Tylko, że Dylan wprowadził się do mojego domu w absolutnie bezczelny sposób! Subskrybuj nasze kanały: JASNA STRONA: https://goo.gl/T3WBw5 5-minutowe Sztuczki: https://goo.gl/6wuSmZ 5-MINUTOWE SZTUCZKI dla DZIECI: https://goo.gl/83L3re Muzyka: Epidemic Sound https://www.epidemicsound.com #Prawdziwehistorie
ranked in date views likes Comments ranked in country (#position)
2019-11-08 224,726 11,920 783 (Poland,#24)