show video detail
![Muflon - Chaos](http://i1.ytimg.com/vi/wpzgU0yD0gA/mqdefault.jpg)
Muflon - Chaos
- Published_at:2013-07-05
- Category:Music
- Channel:AlohaEnt
- tags:
- description: Muflon na fb: https://www.facebook.com/muflonrap W oczekiwaniu na pierwsze single promujące nadchodzący album Muflona, prezentujemy wam numer jego autorstwa nagrany pod instrumental i idealnie wpasowujący się w klimat ciepłego, lipcowego piątku. Tak o "Chaosie" mówi sam Muflon: "Jak mniemam powracając z rapowych zaświatów po kilku latach nie robienia niczego w kierunku rozwijania rapowej "kariery", powinno się wjechać z numerem porządkującym pewne sprawy, ale no to jeszcze przyjdzie czas. Na razie łapcie luźny numer, który - mam nadzieję - dobrze was wprowadzi w weekendowy nastrój". rap: Muflon muzyka: instrumental realizacja/mix/master: Zbylu "Chaos" to pierwszy upubliczniony solowy utwór Muflona od 2008 roku. Jest piatęk, nie ma opcji, że nie możesz wyjść, mogą owijać w łancuchy, każdy jak Copperfield... wydostanie się, tę noc bierzemy na własność, wszyscy piją za moje, czuję się jak Mike Tyson, ups, ta butelka złowieszczo na mnie patrzy, ups, nie chciałem tej personifikacji, ups, mój portfel właśnie obalił monarchię, szukam wódki w lodówce tak jak wody na Marsie, maluję balet jak Degas, tyle że słowem, ludzie tańczą jak Vincent Vega, jak Mia Wallace, mija moment, typ jak Reagan ma wyścig zbrojen, ziomek, każda tu w spodnicy biega - William Wallace, i nie unosi się jak z miotu rodu Tudorów, więc ogarniaj zamiast zgrywać Royów Jonesów Juniorów, za młodzi na sen, plener ktoś myśli by zrobić, Rysiu jest Rynkowski, my zawsze byliśmy parkowi refren: piątek, sobota -- znów jak co tydzień, wszyscy zalani -- tłum w Atlantydzie, jak to się stało, wszyscy opór zrobieni, na poczatku byl chaos, powrót do korzeni (Nie wiem) czy dla ciebie jestem wiarygodny w tej tematyce, jestem dla moich ludzi, niech ich teraz zliczę, Kato, Szczecin, Wrocław, Łódź, Gdańsk, Siemiatycze, parę innych miejsc, muszę wymieniać stolicę? Podziały są na nic kiedy otwierasz butelkę, to melanż bez granic, wszyscy jesteśmy z Schengen, wychodzi ze mnie szatan, wyborowy egzorcysta, w kieliszkach - szczera do bólu, że aż przezroczysta, bo nic tak nie łączy ludzi jak potężny zgon, wie o tym Himilsbach i kasztany z Jersey Shore, zniszczyć się, nie zardzewieć -- postulat młodości, wnoszę kielona, wyglądam jak Statua Wolności, to polski szósty zmysł czy ma tak każdy z ludzi, wiem ze jest szósta rano, a ja widzę martwych ludzi, Sobota miał "Wyskocz do tego", ty zalany w trupa, pozwól sobie na słabość, do tego możesz upaść
ranked in date | views | likes | Comments | ranked in country (#position) |
---|---|---|---|---|
2013-07-06 | 1,849 | 192 | 29 |
(![]() |
2013-07-07 | 8,852 | 243 | 40 |
(![]() |